„Pytanie o sens życia jest najbardziej naglącym ze wszystkich ludzkich pytań.„
Albert Camus
Jestem człowiekiem skłonnym do refleksji, ale zazwyczaj przychodzi mi to znienacka, w przeróżnych miejscach i o nietypowych porach dnia. Dzisiaj dopadło mnie w autobusie, w drodze do szkoły, a więc, wyjątkowo, nic specjalnie dziwnego. Przyszło mi do głowy pytanie, na które jeszcze nie umiem odpowiedzieć: DLACZEGO JESTEM TERAZ?
Nadmienić przy okazji muszę, że nie od dziś mam takie niejasne podejrzenia, że nie za bardzo wpasowałam się do dzisiejszego społeczeństwa. Szczególnie, z całym szacunkiem – nikogo nie chcę urazić, do rówieśników.
Zatem, pomyślałam sobie, że skoro już tu jestem, skoro jestem teraz, to chyba wypadałoby coś zrobić. Zapewne coś dobrego. Tak więc, najzwyczajniej w świecie, zaczęłam szukać misji. Ale nie na siłę, tylko raczej dostrzegać drobne podpowiedzi od życia. Mam nadzieję, że to pójdzie w dobrą stronę i zakończy się pomyślnie.
Bo, cytując Alberta Einsteina:
Jeśli jednak ktoś myśli, że nie ma, kieruję tego kogoś do zakładki WIERSZE → „Bez sensu” 🙂